Treść strony - Poezja Hanny Stroińskiej
24 listopada zoorganizowaliśmy wieczorek autorski tomiku Boso po kałużach Hanny Stroińskiej. Dziękujemy Pani Sołtys Małgorzacie Rafacz za piękne przygotowanie sali oraz kołom gospodyń wiejskich z Sąsieczna, Stajenczynek oraz Osieka nad Wisłą. Oprawę muzyczną zapewnił Klub Seniora "Sami Swoi" oraz Osiecka Grupa Teatralno Wokalna.
Hanna Stroińska (pseudonim Hanisława) z. d. Jagielska urodziła się w Toruniu. Z wykształcenia jest księgową, obecnie przebywa na emeryturze. Od 2007 r. mieszka w Sąsiecznie. Wiersze tworzy od bardzo dawna. Niektóre wydrukowano w Kronice w Norwegii. Od kilku lat publikuje je na FB w grupie Pisz i czytaj wiersze oraz antologiach będących pokłosiem konkursów poetyckich organizowanych w tej grupie. Jej wiersze zostały ogłoszone drukiem w zbiorach: Kiedy tańczę, słyszę tę pieśń 2016r, Poezja- rzadki kwiatprawdy 2017r. Dziecięcy zapach miłości 2017r, Zapatrzenie pogłębione światłem księżyca 2017r, Nic tak samo nie będzie 2018r., W Betlejem święto 2018r. Opiewali poeci wdzięki kobiety 2018r., Nim zbudzi się dzień 2018r, Serce natury 2018r, Bo taka właśnie jest jesień 2019r. Przewrotność losu 2019r. Nierzeczywista rzeczywistość 2019r. Pisz i czytaj wiersze (2020), W lustrze wiersza 2021r. Wiersze pani Hani znalazły się również w antologii Głosy z ziemi obrowskiej. To książka wydana kilka lat temu przez naszą gminę promująca lokalne talenty.
W 2017r. wierszem Nie mów mi, że jesień pani Hania zwyciężyła w konkursie poetyckim O przemijaniu
W 2018r. wyszedł drukiem jej debiutancki tomik Nim zbudzi się dzień a w 2020r. kolejny, pt. Boso po kałużach, wydany dzięki wsparciu rodziny. Wiersze Hani mówią o pięknie otaczającego nas świata oraz codziennych sprawach. Mają w sobie wiele serdeczności, czułości, ciepła a także i humoru. O niektórych można powiedzieć, że są nostalgiczne. To prośby, wspomnienia. W jej twórczości znajdziemy poetyckie opisy przyrody, osobiste spostrzeżenia, przemyślenia i marzenia okraszone często przepięknymi metaforami. Wiersze są przepełnione miłością do otaczającego ją świata. Widoczna jest wrażliwość na piękno naszej małej ojczyzny i całej Polski. Dostrzegamy jej zachwyt nad porami roku. Hania, nie zapomina o rodzinie, o zwykłych ludzkich sprawach, emocjach i zachciankach dnia codziennego. Jej poezja wyrasta z tego, co bliskie, pod ręką i za oknem. Myślę, że to jednak poetce za mało, za ciasno. Wychodzi zatem po marzenia. Wiersze Hani pojawiają się w książce jak orzeźwiające krople deszczu, które pozwalają czytelnikowi wczuć się w piękno nastroju, co rusz odkrywanych i zmiennych obrazów, tworzących nierozerwalną więź czytelnika z pisarką. Poetka pisze o przemijaniu, ale także o bieżących sprawach. Lokalne wydarzenia są dla niej inspiracją. Kilkakrotnie napisała wiersze (patriotyczne oraz o różnych wydarzeniach). Były one recytowane podczas konkursów recytatorskich oraz uroczystości kulturalnych.